Od początku roku szkolnego było w naszym przedszkolu już kilkoro gości. We wrześniu spotkał się z dziećmi policjant, w październiku odwiedził nas leśniczy, w listopadzie był żołnierz, na Barbórkę górnik. Każdy opowiadał o swojej pacy, jej znaczeniu dla naszego bezpieczeństwa, dbałości o przyrodę i otoczenie, wygodę i zaspokojenie różnych potrzeb ludzi. Każdy z gości zaprezentował swój mundur, charakterystyczny kolor, zawsze przyniósł upominki dla dzieci, a przedszkolaki odwdzięczały się przygotowanymi albumami z własnymi rysunkami. Był gość niebieski, dwaj zieloni goście i gość czarny.
W końcu przyszedł czas na gościa czerwonego. Nie musiał opowiadać o swojej pracy, o jej znaczeniu, bo każdy, nawet najmłodsze dziecko wie, że jego praca to dawanie radości, a atrybutem jest biała broda, wypchany worek, czerwone ubranie i uśmiech pełen miłości do każdego.
Na Mikołaja dzieci czekały już od kilku dni. Uczyły się piosenek, wierszyków, tańca, by zaprezentować się przed nim i tym wyrazić swoją wdzięczność za prezenty, które przyniesie. 6 grudnia 2023 wszyscy ubrali się na czerwono, założyli mikołajkowe czapeczki i w napięciu oczekiwali niezwykłego gościa. Dźwięk dzwonka upewnił wszystkich, że już jest…
Po pięknym powitaniu, wyśpiewaniu piosenek, wygłoszeniu wierszyków, wspólnym tańcu – każdy przedszkolak otrzymał prezent. W papierowej torebce znalazła się gra i małe słodkości. Mikołaj zapewnił wszystkie dzieci, że je kocha, widzi ich postępy, cieszy się, że chodzą do przedszkola. Prosił, by były grzeczne, pomagały sobie wzajemnie i się szanowały. Na koniec obdarował także grupy wspólnymi prezentami, którymi dzieci mają bawić się w przedszkolu.
Czas z Mikołajem minął szybko i bardzo miło. Trzeba było już pożegnać gościa. Długo jeszcze dzieci stały przy oknach, machały na pożegnanie, patrzyły jak po drodze zasypanej śniegiem oddala się już bardzo wyczekiwany gość. Pozostała po nim radość i prezenty.
Po wizycie Mikołaja przedszkolaki rozeszły się do swoich sal. Mali Giganci wspólnie rozpakowali swoje paczuszki. Były tam różne zestawy klocków. Drużyna Franklina także miała klocki, ale bardziej skomplikowane, jak przystało na starszaki, oraz zestaw lalek do wspólnej zabawy.
Mikołajki pełne przyjemnych emocji minęły w przedszkolu wspaniale. Czekanie zostało nagrodzone ciekawymi upominkami, a Mikołaj wyszedł zadowolony po miłymi przyjęciu i zapewnieniu dzieci, że będą dobre dla każdego 🎅
Renata Dobrucka-Ratajczak